oryginalnie u źródła
5 lutego – tyrańskie zapusty
14 I usłyszał król Herod, znane bowiem stało się imię Jego [tj. Jezusa], i mówili, że Jan, ten który chrzcił, zbudził się jest z martwych i przez to działają moce w Nim.
15 Inni zaś mówili, że Eliaszem jest, inni zaś, że prorokiem jak jeden z proroków.
16 Usłyszawszy zaś Herod, mówił: „Ten, którego ściąłem, Jan, został obudzony”.
17 Tenże bowiem Herod, posławszy, zatrzymał Jana i związał go w więzieniu przez Herodiadę, żonę Filipa, ponieważ ją pojął.
18 Mówił bowiem Jan Herodowi, że „Nie wolno ci mieć żony brata twojego”.
19 Herodiada zaś zawzięła się na niego i chciała go zabić, i nie mogła.
20 Herod bowiem bał się Jana, widząc go mężem prawym i świętym, i chronił go, i posłyszawszy go wielce się gubił, i z przyjemnością go słuchał.
21 I kiedy stał się dzień odpowiedni, kiedy Herod na urodziny swoje ucztę uczynił dostojnikom swoim i tysiącznikom, i pierwszym [ludziom] Galilei.
22 I kiedy weszła córka tejże Herodiady i zatańczyła, spodobała się Herodowi i współbiesiadnikom. Powiedział król dziewczęciu: „Zażądaj ode mnie, czego zechcesz, i dam tobie”.
23 I przysiągł jej, że „Czegokolwiek ode mnie zażądasz, dam tobie, aż do połowy mojego królestwa”.
24 I wyszedłszy, powiedziała matce swojej: „Czego zażądać?” Ta zaś powiedziała: „Głowy Jana, który chrzci”.
25 I wszedłszy zaraz z zapałem do króla, zażądała mówiąc: „Chcę, abyś w tej chwili dał mi na tacy głowę Jana Chrzciciela”.
26 I stało się, że król, zasmuciwszy się przez przysięgi i biesiadników, nie chciał jej odmówić.
27 I zaraz posławszy król kata, rozkazał przynieść jego głowę, i [kat], odszedłszy, ściął mu głowę w więzieniu.
28 I przyniósł głowę jego na tacy, i dał ją dziewczęciu, i dziewczę dało ją matce swojej.
29 I usłyszawszy, uczniowie jego przyszli i wzięli jego ciało, i złożyli je w grobie.
Perykopa opowiada o reakcji tyrana Heroda na wiadomość o publicznej działalności Jezusa. Herod błędnie odczytuje historię Jezusa za pośrednictwem historii Jana Chrzciciela, którego również nie zrozumiał, ale wtrącił do więzienia (zniewolił) i ściął, chorobliwie uzależniony od opinii innych ludzi. Nie chcąc nawrócić się przez chrzest Janowy ani poddać się Jezusowi, tyran poddaje się w końcu, na swoją własną zgubę, zachciankom i chorobliwym oczekiwaniom swoich własnych poddannych. Dowiadujemy się w ten sposób, że tyrania jest nie tylko zniewoleniem, lecz także konsekwencją niewoli.
14 „Znane” (faneron) – dosłownie „jawne”.
„Moce” (dynameis) chodzi tutaj o cuda Jezusa, zob. komentarz z 3 lutego.
16 „Został obudzony” – passivum divinum. Przekład jest dosłowny, a chodzi o zmartwychwstanie.
21 „Odpowiedni” (eukairos) – dosłownie, chociaż wciąż niedokładnie, „dobroczesny”, czyli wypadający w odpowiednim momencie czasu (kairos).
22-25 „Zażądać” (aiteo) – również „prosić” oraz „wymagać”. Sens passusu opiera się na tej dwuznaczności. Herod oddaje swoją wolność córce Herodiady, Salome. W wersecie 26 ukazana jest paradoksalna istota jego tyranii: narzucając swoją wolę rządzi on krajem, aby uczynić zadość oczekiwaniom innych, prawdziwym albo domniemanym, wobec jego osoby. Jest niewolnikiem cudzych wyobrażeń, zarówno prawdziwych jak i fałszywych. Uwodzicielski taniec Salome ukazuje słabość jego woli ukrywaną przez obsesyjną dyktaturę. Ukazuje to również werset 16, gdzie Herod idzie za posłyszaną opinią innych, nie badając dogłębnie sprawy Jezusa.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz