11 sierpnia - pełny rachunek

Mt 18,21-19,1
Przekład: 

18,21 Wtedy Piotr, podszedłszy, powiedział Mu: „Panie, ile razy zgrzeszy przeciw mnie brat mój i przebaczę mu? Aż do siedmiokrotności?”

22 Mówi mu Jezus: „Nie mówię ci aż do siedmiokrotności, lecz aż do siedemdziesięciosiedmiokrotności.

23 Przez to upodobnione jest Królestwo Niebios człowiekowi królowi, który zechciał zestawić rachunek ze sługami swymi.

24 Skoro począł zaś zestawiać, przyprowadzony mu został jeden dłużnik [winien] miriady talentów.

25 Skoro zaś nie miał on oddać, rozkazał go pan sprzedać, i żonę, i dzieci, i wszystko, ile miał, i aby zostało oddane.

26 Padłszy więc sługa, kłaniał się mu, mówiąc: «Wielkoduszny bądź dla mnie i wszystko ci oddam!»

27 Ulitowawszy się zaś pan nad sługą owym, rozwiązał go i pożyczkę mu odpuścił.

28 Wyszedłszy zaś, sługa ów znalazł jednego ze swoich współsług, który był mu winny sto denarów, i złapawszy go dusił, mówiąc: «Oddaj, jeśliś coś winien!»

29 Padłszy zaś współsługa jego prosił go, mówiąc: «Wielkoduszny bądź dla mnie i oddam ci!»

30 Ten zaś nie chciał, lecz odszedłszy wsadził go do więzienia, aż odda to, co winien.

31 Zobaczywszy więc współsłudzy jego to, co się stało, zasmucili się wielce. I przyszedłszy, wyłożyli panu swojemu wszystko, co się stało.

32 Wtedy pan jego, przywoławszy go, mówi mu: «Sługo zły! Wszystek dług tamten ci odpuściłem, skoro mnie poprosiłeś. 33 Nie należało i tobie zmiłować się nad współsługą twoim, jak i ja nad tobą się zmiłowałem?»

34 I rozgniewawszy się, pan jego wydał go torturującym, aż odda wszystko to, co winien.

35 Tak i Ojciec mój niebieski uczyni wam, jeżeli nie odpuścicie każdy bratu swojemu z waszego serca”.

19,1 I stało się, że gdy ukończył Jezus te logosy, przeniósł się z Galilei i przyszedł w granice Judei, za brzeg Jordanu.

Uwagi: 

Wersety 18,21-35 zostały już przełożone i skomentowane jako Ewangelia z dnia 1 marca.

19,1 „Skończył” (etelesen) – również „spełnił”, „wypełnił”, „doprowadził do celu”.