wtorek X tygodnia w ciągu roku – mądra sól

Mt 5,13-16
Przekład: 

13 Wy jesteście sól ziemi.

Jeżeli zaś sól zgłupieje, w czym zasolona będzie? Na nic nie ma siły, jeżeli nie [na to], aby, rzucona na zewnątrz, podeptana została przez ludzi.

14 Wy jesteście światło świata. Nie może miasto położone na górze zostać ukryte.

15 Ani nie zapalają świeczki i nie stawiają jej pod korcem, lecz na świeczniku. I świeci wszystkim w domostwie.

16 Tak niech świeci światło wasze przed ludźmi, aby ujrzeli wasze piękne dzieła i wysławili Ojca waszego w niebiosach.

Uwagi: 

Współczesna chemia definiuje niekiedy sól kuchenną jako chlorek sodu (NaCl), ale sól krystaliczna, występująca w ziemi w bardzo wielu różnorodnych odmianach, zawiera w sobie mnóstwo innych mikroelementów oraz pierwiastków. Ponadto sól można rozumieć tutaj jako przyprawę, jako substancję konserwującą, lecz także jako lekarstwo lub nawet środek bakteriobójczy, wyjaławiający i niszczący ziemię (Sdz 9,45). W Starym Testamencie solono także zwierzęta ofiarne (Kpł 2,13). Sól była także starożytnym i średniowiecznym środkiem płatniczym, a w szczególności „żołdem solnym”, czyli zapłatą za żołnierską służbę, czego pamiątką są współczesne wyrazy oznaczające „pensję” (ang. salary, fr. salaire), pochodzące właśnie od łacińskiego, etymologicznie ściśle z solą powiązanego, „żołdu” (łac. salarium).

Innym odczytaniem dzisiejszego porównania może być częściowe utożsamienie soli z morską wodą. Tym samym wyrazem, co „sól” (hals), w grece Homerowej nazywa się bowiem słoną wodę, otaczającą ziemię oraz pomagającą utrzymać jej umiarkowaną temperaturę – w zimie niezbyt chłodną, natomiast w lecie niezbyt gorącą.

13 „Zgłupieje” (moranthe) – przekład dosłowny. Wyraz ten czasami oddaje się polskim czasownikiem „zwietrzeje”, sól jednak, w przeciwieństwie do przypraw korzennych, nie wietrzeje, lecz wilgotnieje, rozpuszczając się w zawartej w powietrzu wodzie. Sól „rozpuszcza się” też, w pewnym sensie tego słowa, właśnie w ziemi. Być może więc „głupienie soli” wiązałoby się z jej dekrystalizacją, rozpadem solnych brył oraz utratą jej różnorodnej i skomplikowanej, a także zwartej i logicznie ułożonej konsystencji.

Inspiracją do dalszych żywiołowych rozważań może być także werset Mk 9,49: „Wszystek bowiem ogniem posolony będzie”.