5 marca – Górne Jeruzalem

Łk 18,9-14
Przekład: 

9 Powiedział zaś do niektórych samym sobie posłusznych, jakoby byli sprawiedliwi, i niweczących pozostałych, ten oto przykład:

10  „Dwóch ludzi wstąpiło do Świątyni, aby się modlić: jeden faryzeusz i inny celnik.

11 Faryzeusz, stanąwszy, tak do siebie samego się modlił: Boże, dziękuję ci, że nie jestem jak pozostali ludzie: gwałtownicy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo i jak ten oto celnik.

12 Poszczę dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę od wszystkiego, ile zyskam.

13 Celnik zaś, z daleka stojąc, nie chciał nawet oczu unieść ku niebu, ale uderzał pierś swoją, mówiąc: Boże, łagodność okaż mnie, grzesznikowi.

14 Mówię wam, że zstąpił tenże usprawiedliwiony do domu swojego, wbrew tamtemu. Gdyż każdy wywyższający siebie samego będzie uniżony, uniżający zaś siebie samego będzie wywyższony”.

Uwagi: 

9 „Posłusznych samym sobie” (pepoithotas eph'heautois) – również „przekonanych przez samych siebie ” i „polegających na sobie samych”.

„Niweczących” (eksouthenountas) – dosłownie „wyzerowujących” albo nawet „unicestwiających”. Czasownik pochodzi od wyrazu „nic”, znaczącego po grecku „ani jeden” (oude hen) – a więc „skrajnie lekceważących” innych, etymologicznie „odmawiających im jednostkowości”.

10, 14 „Wstąpiło” (anebesan) oraz „zstąpił” (katebe) – w języku biblijnym do Świątyni właśnie się  „wstępuje”, a nie „przychodzi”, oraz z niej „zstępuje”, a nie „wychodzi”. To znak wstępowania do nieba, który pokazuje też, że Świątynia nie została uczyniona ręką ludzką, ale stanowi dzieło Samego Boga. Bóg stworzył górę, na której ludzie postawili później budowlę – z Bożej łaski, z Bożego natchnienia i z Bożego rozkazu. Wątek ten wiąże się ściśle z podsumowaniem przypowieści w wersecie 14, gdzie mowa o poniżaniu i wywyższaniu.

11 „Do siebie samego się modlił” (pros heauton proseuchato) – przekład dosłowny, mimo że faryzeusz słowa kieruje następnie do Boga. Wulgata tłumaczy tutaj apud se, co wydaje się również dopuszczalną interpretacją i znaczy dosłownie „u siebie”.